W tych dniach wspólnie pochylamy się nad tajemnicą pustego grobu i stajemy przed Zmartwychwstałym Panem, pełnym blasku i chwały, aby na nowo zaczerpnąć z ożywczego źródła naszego zbawienia.
Pan zmartwychwstał i jest obecny pośród nas. Ta pewność wiary przenika nasze serca, napełnia je ufnością i ożywia dla Miłości. Prawdą jest, że w życiu Jezusa zostają uobecnione w realny sposób dzieje każdego z nas, także i te naznaczone cierpieniem i bólem, ale Poranek Wielkanocny, odkrywany z bojaźnią przez świadków pustego grobu, zwiastuje ostatecznie prawdę o zwycięstwie życia nad śmiercią. Potwierdza to Przesłanie Paschalne, że żyjący Jezus jest pośród nas, a nawet idzie przed nami do Galilei naszej codziennej rzeczywistości, abyśmy tam mogli Go rozpoznać i spotkać jako najwspanialszego Gościa.
Jezus jest zawsze aktywny. On nie czeka, aż ludzie staną się doskonali. Podobnie i my, jeśli chcemy kochać po Bożemu, musimy mieć inicjatywę w miłości. To znaczy, że nigdy nie możemy czekać na miłość innych. Nigdy nie możemy uzależniać naszej miłości od postawy, jaką napotykamy u innych. Musimy nieustannie do ludzi wychodzić, każdego dnia, wciąż od nowa. Wychodzić bez względu na to, czy mi się chce, czy też nie. Tu impulsem musi być wiara. Kiedy prawdziwie wierzę, wychodzę do człowieka, bo w nim na spotkanie, jak z Apostołami w Galilei, przychodzi sam Chrystus Zmartwychwstały.
Wszystkim misjonarzom, ich najbliższym oraz wszystkim tym, którym sprawy misji leżą głęboko w sercu, życzymy głębokiego doświadczenia bliskości Jezusa Zmartwychwstałego. Niech spotkanie z Panem życia i śmierci umocni nas w wierze, nadziei i miłości. Stawajmy się prawdziwie wielkanocnymi świadkami Pana. Wpatrując się w Niego, odnawiajmy w sobie radość Ewangelii, która jest żródłem misyjnego zapału dla nas wszystkich.
Pan zmartwychwstał i jest obecny pośród nas. Ta pewność wiary przenika nasze serca, napełnia je ufnością i ożywia dla Miłości. Prawdą jest, że w życiu Jezusa zostają uobecnione w realny sposób dzieje każdego z nas, także i te naznaczone cierpieniem i bólem, ale Poranek Wielkanocny, odkrywany z bojaźnią przez świadków pustego grobu, zwiastuje ostatecznie prawdę o zwycięstwie życia nad śmiercią. Potwierdza to Przesłanie Paschalne, że żyjący Jezus jest pośród nas, a nawet idzie przed nami do Galilei naszej codziennej rzeczywistości, abyśmy tam mogli Go rozpoznać i spotkać jako najwspanialszego Gościa.
Jezus jest zawsze aktywny. On nie czeka, aż ludzie staną się doskonali. Podobnie i my, jeśli chcemy kochać po Bożemu, musimy mieć inicjatywę w miłości. To znaczy, że nigdy nie możemy czekać na miłość innych. Nigdy nie możemy uzależniać naszej miłości od postawy, jaką napotykamy u innych. Musimy nieustannie do ludzi wychodzić, każdego dnia, wciąż od nowa. Wychodzić bez względu na to, czy mi się chce, czy też nie. Tu impulsem musi być wiara. Kiedy prawdziwie wierzę, wychodzę do człowieka, bo w nim na spotkanie, jak z Apostołami w Galilei, przychodzi sam Chrystus Zmartwychwstały.
Wszystkim misjonarzom, ich najbliższym oraz wszystkim tym, którym sprawy misji leżą głęboko w sercu, życzymy głębokiego doświadczenia bliskości Jezusa Zmartwychwstałego. Niech spotkanie z Panem życia i śmierci umocni nas w wierze, nadziei i miłości. Stawajmy się prawdziwie wielkanocnymi świadkami Pana. Wpatrując się w Niego, odnawiajmy w sobie radość Ewangelii, która jest żródłem misyjnego zapału dla nas wszystkich.
Duszpasterstwo misyjne diecezji opolskiej