Oto mi Bóg dopomaga, Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę i sławić Twe dobre imię.
Drodzy Diecezjanie,
tymi słowami antyfony na wejście liturgia dzisiejszej niedzieli przypomina nam, że wszystko jest darem Boga i dlatego powinniśmy Go sławić całym życiem. Podpowiedź jest bardzo ważna, ponieważ dziś zbyt często myślimy o sobie, realizacji własnych pragnień, dążeń i zdolności, i najczęściej w tym widzimy sens swego życia i domagamy się od Pana Boga spełnienia naszej egzystencji. Tymczasem chrześcijanie od samego początku zasadniczy sens żywota upatrywali w oddawaniu Bogu należnej czci. Na różne sposoby realizowali późniejsze zawołanie św. Ignacego z Loyoli: Omnia ad maiorem Dei gloriam – Wszystko dla większej chwały Bożej. Co więcej, w takim ukierunkowaniu życia doznawali ukojenia, odnajdywali swe szczęście. My również, powtarzając za św. Ireneuszem mówimy, że chwałą Boga żyjący człowiek i słusznie, ponieważ jesteśmy koroną Bożego stworzenia. Ale czy naszym pragnieniem, niejako z wdzięczności Bogu, nie powinna być Jego chwała, życie na chwałę Bogu?
Takie życie jest naprawdę możliwe i ma głęboki sens. Nie jest ono zarezerwowane tylko dla kapłanów, zakonników i zakonnic, a tak wielu świętych i błogosławionych dowodzi, że stanowi pewną drogę ku szczęściu. U podstaw jego realizacji znajduje się uznanie i stałe przeżywanie łaskawości Boga względem nas. Przekonuje się o niej rolnik w czasie żniw, gdy w pocie czoła i znoju, zbierając plony ziemi, doświadcza Bożego wsparcia i cieszy się z tego wszystkiego, czemu Pan Bóg pobłogosławił i dał wzrost. Inni, podczas wakacyjnego wypoczynku, mają aż nadto wiele okazji, by doświadczyć dobroci i łaskawości Boga na łonie przyrody i w gronie najbliższych. Jest to też dobry czas ku temu, by w formie rekolekcji, czy w ramach jakiejś innej formy zamyślenia nad swym życiem zdiagnozować na świeżo, docenić i wyznać, choćby słowami refrenu dzisiejszego psalmu responsoryjnego: Panie, Ty jesteś dobry i łaskawy. Bardzo Was wszystkich do tego zachęcam i zapraszam! Dzisiejsza liturgia podpowiada nam również określone formy kształtowania życia na chwałę Bogu. W modlitwie dnia mowa jest o wiernym zachowywaniu Bożych przykazań. Św. Paweł mówi o zanoszeniu modlitwy do Boga, w czym wspiera nas Duch Święty, jeśli ją tylko podejmujemy. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, On przyczynia się za nami w błaganiach. W usłyszanych przed chwilą przypowieściach Pan Jezus ostrzega, by nie stać się chwastem na roli Bożej i nakłania nas do solidnej pracy nad sobą z myślą o rozwoju Królestwa niebieskiego w nas i pośród nas.
Do konkretnych form uwielbiania Pana należy również udział w odpustach ku czci świętych, w naszych parafiach i dekanatach, a także nasze pielgrzymowanie do miejsc świętych w diecezji, w kraju i za granicą. Co roku, mamy też wyjątkową okazję wychwalania Pana w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę.
Ten typ pobożności znany był już Izraelitom. Przynajmniej raz w roku wędrowali na święta Paschy do świętego miasta Jeruzalem; także Józef i Maryja z dwunastoletnim Jezusem. W chrześcijaństwie, po okresie prześladowań, rozwijał się stopniowo aktywny ruch pielgrzymkowy: dla uczczenia przez wiernych wielkich męczenników i jako forma pokuty za grzechy. Pielgrzymowano pieszo z miejsc bardzo odległych. Przykładowo w wieku XI i XII nasze rodzime rycerstwo ze Śląska pielgrzymowało do dalekiej Hiszpanii, do Santiago de Compostela, a w XIV wieku do Rzymu. Z czasem, gdy w dobie późnego średniowiecza zaczęły powstawać lokalne sanktuaria, pielgrzymowanie stało się praktyką niemal powszechną. Od początku XV wieku rzesze wiernych na Śląsku udawały się najpierw do sanktuarium Matki Bożej w Raciborzu. Rychło drugim miejscem stała się Trzebnica. Pielgrzymowano też do Krakowa na Skałkę, na Jasną Górę, a od połowy XVIII wieku na Górę Świętej Anny. W minionym okresie komunizmu piesze pielgrzymowanie miało ogromne znaczenie dla przetrwania trudnych dni, rozwoju wiary i męstwa ducha całego narodu.
W tym roku XXXV Piesza Pielgrzymka Opolska na Jasną Górę pod hasłem: „Z Maryją na drogach komunii” podążać będzie w zmienionym terminie. Strumienie: opolski, raciborski i głubczycki wyruszą w poniedziałek, 1 sierpnia; strumień kluczborski – 2 sierpnia, a strumień nyski najwcześniej, już w niedzielę, w ostatni dzień lipca. Pielgrzymi trud zwieńczy Eucharystia na jasnogórskich wałach w Święto Przemienienia Pańskiego, w sobotę 6 sierpnia o godzinie 10.30.
Jak co roku, nasza piesza pielgrzymka na Jasną Górę stanowi niezwykłą szansę przeżycia „rekolekcji w drodze”. Nie jest to bowiem tylko czas przemierzania kolejnych kilometrów w zmieniających się warunkach drogi i pogody, lecz czas słuchania i rozważania słowa Bożego. Jest to czas wytrwałej modlitwy, przemiany serc, czas jednania się z Bogiem w Sakramencie Pojednania i komunikowania Pana w Eucharystii, czas wzajemnego ubogacania siebie i tworzenia wspólnoty Kościoła. Nasze pielgrzymowanie na Jasną Górę może być zatem dla uczestników prawdziwą szkołą i zarazem domem komunii; komunii z Bogiem i między nami w naszych rodzinach i parafiach.
Temat komunii będzie obecny w zwiastowanym słowie, w konferencjach i rozważaniach. W związku z Rokiem Życia Konsekrowanego, ogłoszonym w naszej górnośląskiej metropolii, będzie również mowa o istocie tożsamości i misji osób konsekrowanych, zwłaszcza sióstr zakonnych. Ufam, że ich liczniejszy udział w pielgrzymce, ich modlitwa, świadectwo i głoszone przez nie nauki pomogą nam bardziej otworzyć się na siostry, pozwolą nam lepiej zauważyć wartość ich obecności w Kościele oraz pobudzą nas do gorliwszej modlitwy za nie i o powołania do zgromadzeń żeńskich. Podczas tegorocznej pielgrzymki będziemy również dziękować za dar osoby Jana Pawła II i jego beatyfikację.
Drodzy diecezjanie, wszystkich Was bardzo zachęcam i zapraszam do podjęcia trudu pielgrzymiej drogi. Najtrudniej się zdecydować i wybrać. Dlatego nie myślcie o trudnościach. Zważcie raczej, jak pielgrzymi trud za każdym razem wspaniale owocuje – przemianą, pokojem i radością serca, których świat dać nie może! Pochodzą one od Boga, ale domagają się wyrzeczenia i ofiary, do których jesteśmy zdolni niezależnie od wieku. Wprawdzie co roku najliczniejszą grupę pielgrzymów stanowi zdrowa i silna młodzież, ale nie brakuje też osób, które dawno już przeszły na emeryturę, są też wózki dziecięce i inwalidzkie. Jeden jest istotny warunek – trzeba iść z wiarą w sercu lub przynajmniej uczciwie jej szukać!
Rzecz jasna trzeba dobrze ocenić swoje siły i możliwości zdrowotne, i możecie uznać, że przejście ok. 30 kilometrów dziennie może być dla Was zadaniem nie do wykonania. Mogą też wystąpić inne przyczyny, które wykluczą możliwość kroczenia z innymi pielgrzymią drogą. W takiej sytuacji istnieje jednak możliwość pielgrzymowania duchowego. Pozostając w swoich domach (czasem przykuci do łoża boleści), w swoich miejscach pracy i przy swoich obowiązkach, możecie kolejne dni przeżywać w duchowej łączności z pielgrzymami w drodze i korzystać z duchowych owoców pielgrzymki, dołączając do niej swój trud, cierpienie i modlitwę. Trzeba tylko obudzić w sobie intencję duchowego pielgrzymowania i codziennie ją ponawiać, o ile to możliwe uczestniczyć we Mszy świętej i przyjmować Komunię świętą oraz trwać gorliwie na modlitwie, zwłaszcza różańcowej.
W wielu parafiach kapłani pomagają duchowo pielgrzymować poprzez odprawiane wieczorne nabożeństwa lub Msze święte, połączone z rozważaniem tematów omawianych danego dnia w pielgrzymce. W tym roku otrzymają do pomocy stosowne materiały. Można się też spotkać na modlitwie przy krzyżach czy kapliczkach przydrożnych. Wielką pomocą w duchowym pielgrzymowaniu będą też audycje naszego diecezjalnego Radia Plus. Mam na myśli bezpośrednie relacje z trasy pielgrzymki i wieczorne refleksje z pielgrzymiej drogi: o godz. 19.00 studio pielgrzymkowe, o 20.00 transmisja wieczornego nabożeństwa.
Nieocenioną pomoc dla pielgrzymów świadczą co roku gospodarze przyjmujący ich na nocleg, częstujący na trasie posiłkami i napojami. W ten sposób współtworzycie dzieło pielgrzymki wraz z organizatorami i wszystkimi służbami. Wszystkim Wam z całego serca dziękuję i proszę o dalsze wspieranie naszych pielgrzymów.
Na czas wakacyjnego odpoczynku, czerpania z łaski pielgrzymowania i odpustów z całego serca wszystkim błogosławię. Niech Pan prowadzi nas ku spotkaniu na pielgrzymim szlaku i ku duchowej jedności z pielgrzymami.
Wasz biskup
Bp Andrzej Czaja
Opole, 6 lipca 2010 r.
-------------------------------------
Czcigodnych Księży proszę o odczytanie niniejszego listu w niedzielę 17 lipca br.