Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

Bp Andrzej Czaja powiedział podczas Mszy św. w katedrze opolskiej do pracowników służby celnej w naszym kraju: „wykonujecie bardzo dobrze swoją odpowiedzialną pracę. Gdy mówię „do roboty” mam na myśli pracę nad swoim duchem”.
„Jak my nie zapanujemy nad swoimi emocjami, nie zaczniemy inaczej myśleć, to do niczego to nas nie doprowadzi” – przestrzegał opolski biskup. „Trzeba bardziej czerpać z Bożego Ducha. Trzeba mniej żyć po swojemu, a bardziej po Bożemu” – zaakcentował.
Ordynariusz opolski przypomniał historię proroka Aggeusza, przez którego Bóg zwrócił się z przesłaniem do Narodu Wybranego po powrocie z niewoli babilońskiej. „Odbudowali swoje domy, ale nie znaleźli sił, aby odbudować dom Pański, który wcześniej zbudował Salomon” – mówił bp Czaja. „Bóg pyta przez proroka Aggeusza, czy jest między wami ktoś, kto widział ten dom w swej dawnej chwale? Czy nie wydaje się wam, jakby go w ogóle nie było? I bardzo ważne przesłanie, aby naród wraz ze swymi kapłanami nabrali Ducha. Te słowa proroka Aggeusza są wyjątkowo ważne na dzisiejsze czasy” – podkreślił.
„Duch trochę osłabł” – stwierdził bp Czaja. „Zagubiliśmy się podnosząc materialny standard życia. Duch w narodzie gaśnie – mówią ludzie starszego pokolenia. Ten materializm, konsumpcja ściągają nas w dół. Brakuje w tym ducha i męstwa, i zaangażowania, tego, co mniej materialne, a bardziej duchowe. Ustami proroka Aggeusza Bóg zachęca do pracy, do roboty! Bo Ja jestem z wami, mówi Pan Zastępów. Duch Pana był z narodem, gdy wyprowadzał go z pierwszej niewoli, egipskiej. A my w 2016 roku będziemy obchodzić 1050 rocznicę chrztu Polski. Duch Pana nie opuścił także naszego narodu” – dodał.
„Znamy przykazania Boże” – mówił biskup opolski. „Dopóki ludzie żyją tymi przykazaniami, to żyje się dobrze. Gdy przyszło w historii do rozpasania, wtedy przyszła też zapaść. Dziś depczemy nie tylko Boże przykazania, ale chcemy także zdeptać prawo naturalne. Takim przykładem jest ideologia gender. Nie możemy iść w tym kierunku! Trzeba podjąć z całą gorliwością ten trud pracy nad swoim wnętrzem, bo o jakości naszego życia nie stanowi stan materialny, ale to, co w środku. Z tego wnętrza kiedyś rozliczy nas Bóg” – powiedział.
Bp Czaja wskazał w ewangelii o Mateuszu celniku, od czego zacząć w tym budowaniu swojego wnętrza: „Jezus ujrzał Mateusza w komorze celnej i powiedział: „Pójdź za Mną”. A on wstał i poszedł za Nim. Mateusz dał posłuch Słowu Bożemu. To jest wskazówka, jak żyć na miarę głębi człowieka. Mateusz miał dobry statut materialny, choć jego status społeczny był dużo gorszy niż dzisiejszych celników. Mateusz był wykluczony poza Izraelem. Choć jest majętny, zostawia wszystko i idzie za Jezusem. Była w nim wiara w Jezusa, że On ma lekarstwo na problemy jego życia, że jak Go posłucha, to będzie żyć w pełni, będzie lepszym człowiekiem” – podkreślił.
Powołując się na najnowszą encyklikę „Lumen fidei” ordynariusz opolski przypomniał, że: „Człowiek, który ma wiarę, ma nowe oczy i inaczej widzi życie. Encyklika ta ukazuje wartość wiary. W Polsce coraz częściej wiarę się wyśmiewa, z wiarą się walczy, bagatelizuje się ją. A bez wiary nie można zbudować dobrych relacji międzyludzkich. Duch ludzki potrzebuje dwóch skrzydeł: rozumu i wiary i wtedy będzie unosić się nad ziemią – jak pisał w encyklice „Fides et ratio” Jan Paweł II. Wiara jawi się jak światło na życie dla rozumu ludzkiego” – akcentował.
Bp Andrzej Czaja powrócił też wspomnieniami do tragedii smoleńskiej, w której zginęła elita polskiego społeczeństwa: „W tych trudnych dniach przyszli do świątyni Pana nawet ci, którzy dawno w niej nie byli. Po co przyszli? Bo jak tak się ma życie, to nie ma ono sensu. Tu u Boga jest to światło. Życie na ziemi się nie kończy, tylko jest przejściem do życia wiecznego. Rozum bez wiary jest udręką. Światło wiary bije z przeszłości, czyli zmartwychwstania Jezusa oraz z przyszłości, bo jest obietnica, że i my zmartwychwstaniemy. Światło wiary jest jak lampa. Mroki będą zawsze. Jeśli ta lampa jest ciągle ładowana Bożym Duchem, to możemy spokojnie i pewnie iść ku wieczności. Do was celników zwracam się: nabierzcie ducha! Bo tylko w Chrystusie jest źródło życia na wieki!” – zakończył.

Zgodnie z art. 8 ust. 1 Dekretu ogólnego w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych w Kościele katolickim wydanym przez Konferencję Episkopatu Polski w dniu 13 marca 2018 r. (dalej: Dekret) informuję, że:

  1. Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Diecezja Opolska z siedzibą przy ul. Książąt Opolskich 19 w Opolu, reprezentowana przez Biskupa Diecezjalnego Andrzeja Czaję;
  2. Kontakt do Inspektora ochrony danych w Diecezji Opolskiej to: tel. 77 454 38 37, e-mail: iod@diecezja.opole.pl;
  3. Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu zapewnienia bezpieczeństwa usług, celu informacyjnym oraz pomiarów statystycznych;
  4. Przetwarzanie danych jest niezbędne do celów wynikających z prawnie uzasadnionych interesów realizowanych przez administratora lub przez stronę trzecią, z wyjątkiem sytuacji, w których nadrzędny charakter wobec tych interesów mają interesy lub podstawowe prawa i wolności osoby, której dane dotyczą, wymagające ochrony danych osobowych, w szczególności, gdy osoba, której dane dotyczą, jest dzieckiem;
  5. Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych jest Diecezja Opolska oraz Redaktor Strony.
  6. Pani/Pana dane osobowe nie będą przekazywane do publicznej kościelnej osoby prawnej mającej siedzibę poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
  7. Pani/Pana dane osobowe z uwagi na nasz uzasadniony interes będziemy przetwarzać do czasu ewentualnego zgłoszenia przez Pana/Panią skutecznego sprzeciwu;
  8. Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania zgodnie z Dekretem;
  9. Ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do Kościelnego Inspektora Ochrony Danych (adres: Skwer kard. Stefana Wyszyńskiego 6, 01-015 Warszawa, e-mail: kiod@episkopat.pl), gdy uzna Pani/Pan, iż przetwarzanie danych osobowych Pani/Pana dotyczących narusza przepisy Dekretu;
    10. Przetwarzanie odbywa się w sposób zautomatyzowany, ale dane nie będą profilowane.