„Prawdziwa miłość zawsze prowadzi do ofiary” – powiedział bp Rudolf Pierskała do pątników 14 sierpnia w Kamieniu Śląskim. 41. Opolska Piesza Pielgrzymka Opolska na Jasną Górę dotarła 19 sierpnia.
Kaznodzieja nawiązując do obrazu Dobrego Pasterza, przypomniał, że przez całe wieki za duszpasterza w Kościele uważano wyłącznie księdza. Obecnie coraz powszechniejsza staje się świadomość, że duszpasterzem jest właściwie każdy wierny w stosunku do swego bliźniego. „W małżeństwie – żona dla męża i odwrotnie, w rodzinie najpierw rodzice i chrzestni wobec dzieci są pierwszymi duszpasterzami i apostołami, ale z czasem także i odwrotnie; dziadkowie powinni troszczyć się o duchowy rozwój wnuków nie tylko o dotacje materialne. Taka odpowiedzialność duszpasterska wypływa z przyjętego chrztu i bierzmowania, które wzywają nas do świadectwa i mężnego głoszenia Ewangelii. To nasza misja!” – podkreślił.
Opolski biskup pomocniczy przyznał, że dobrym pasterzem, który oddał życie za owce był niewątpliwie św. Maksymiliana Maria Kolbe, który 76 lat temu oddał swoje życie za współwięźnia w obozie koncentracyjnym. Umierał śmiercią głodową w celi śmierci, a ponieważ po dwóch tygodniach jeszcze żył, został dobity zastrzykiem z fenolu. „Przed śmiercią swoją wielką wiarą i modlitwą podnosił na duchu, pomagał przezwyciężyć nienawiść i rozpacz towarzyszom z bunkra głodowego. Dał w ten sposób najpiękniejsze świadectwo Ewangelii” – zaznaczył.
„Prawdziwa miłość zawsze prowadzi do ofiary” – stwierdził bp Pierskała. „Co tu wiele mówić, albo się ofiarujesz z miłości, albo walczysz o swoje. Wszystko możemy ofiarować, co przeżywamy w codzienności, np. nie narzekać na upały i burze, ból nóg, opanować pretensjonalność i emocje, znosić siebie nawzajem z miłością podczas pielgrzymki” – dodał.
Jednocześnie hierarcha zauważył, że owca może stać się pasterzem, kiedy zna głos swego jedynego Dobrego Pasterza Jezusa Chrystusa i odróżnia go od innych głosów. „Jeśli nie uczepimy się słowa Pana, ale radzimy się horoskopów i wróżbitów, to nie wypełnimy misji pasterza” – przestrzegał.
Według biskupa, misja wzajemnego pasterzowania ma wiele twarzy. „Skoro jesteśmy z jednej strony pasterzami, a z drugiej owcami, to trzeba być nie tylko natrętnym w nawracaniu, ale najpierw samemu gotowym do nawrócenia. Na pielgrzymce mamy okazję doświadczyć codziennie misji pasterza i owcy. Trzeba nam odwagi dobrego pasterza i pokory dobrej owcy. Misja ma wiele twarzy, od małej codziennej ofiary aż do świadectwa przez męczeństwo” – zakończył.
Tegorocznej 41. Pieszej Pielgrzymce Opolskiej na Jasną Górę towarzyszyło hasło „Z Maryją idziemy głosić Ewangelię Miłosierdzia”. Tematyka pielgrzymki jest połączeniem myśli przewodniej programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na rok 2017 „Idźcie i głoście” z rokiem św. Brata Alberta Chmielowskiego, który szczególnie wrażliwy był na potrzebujących i biednych, a także z 100. rocznicą objawień Matki Najświętszej w Fatimie. Pielgrzymi dziękują również za 300 lat koronacji cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.
Szczegółowe informacje oraz relacje i zdjęcia można znaleźć na stronie internetowej: www.pielgrzymka-opolska.pl