„Przekonanie o świętości życia ludzkiego jest źródłem szacunku dla niego oraz wysiłków, jakie podejmujemy z całym Kościołem w jego obronie” – powiedział bp Rudolf Pierskała w uroczystość Zwiastowania Pańskiego w opolskiej katedrze. „Szczególnym wyrazem tych wysiłków jest dzieło Duchowej Adopcji dzieci zagrożonych zabiciem w łonie matki” – dodał.
Opolski biskup pomocniczy wyjaśnił, że ludzkie życie jest święte, ponieważ Bóg w wyjątkowy sposób je uświęcił. Zdaniem hierarchy wskazuje na to tajemnica zwiastowania. „Syn Boży – mówił kaznodzieja – staje się człowiekiem i zaczyna żyć ludzkim życiem od momentu jego poczęcia. To bosko-ludzkie życie Jezus uświęcił we wszystkich jego stadiach, począwszy od momentu jego formowania się pod sercem matki, przez dzieciństwo i publiczną działalność, aż po śmierć na krzyżu. Następnie życie to ocalił w momencie zmartwychwstania i przeniósł w wewnętrzne życie Trójcy Świętej. Zasiadając zaś po swoim wniebowstąpieniu po prawicy Ojca, uwielbiony Jezus na zawsze żyje boskim i zarazem ludzkim życiem, aby nas do siebie przyciągnąć” – podkreślił.
Biskup podziękował wszystkim, którzy podjęli dzieło Duchowej Adopcji za modlitwę i umartwienia w tej intencji. „Wpiszecie się w ten sposób w rolę duchowych aniołów stróżów dzieci oczekujących w łonie matki na narodziny, będziecie w ten sposób wypraszać rodzicom tych dzieci odwagę i miłość, aby swoje dziecko pozostawili przy życiu” – przypomniał.
Bp Pierskała porównał wątpliwości, które rodziły się w sercu Maryi z obawami rodziców, którzy oczekują swego dziecka i boją się, czy podołają temu zadaniu. „– Dla Boga nie ma nic niemożliwego – powiedział anioł do Maryi. Te słowa mogą być także umocnieniem dla matki z obawą oczekującej na narodzenie swojego dziecka. Niech wasza modlitwa przez dziewięć miesięcy jak duchowy parasol otoczy i ochroni tych rodziców, te matki i dzieci przed wszystkimi zagrożeniami dla poczętego życia” – prosił.
„Bóg dał Maryi – mówił kaznodzieja – znak potwierdzający słowa anioła Gabriela zwiastujące jej, że pocznie Jezusa z Ducha Świętego. Tym znakiem bardzo konkretnym, ale i pełnym nadziei było wskazanie anioła, że oto Elżbieta, krewna Maryi, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dzieło Duchowej Adopcji to dla nas znak nadziei życia” – stwierdził.
Biskup pomocniczy przyznał również, że w tajemnicy zwiastowania miłosierdzie Boga spotkało się z wielkoduszną odpowiedzią Maryi, dlatego „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Cud nadziei zwiastowania powtarza się, gdy śladami Maryi idzie posłusznie wspólnota wierzących, gdy my sami odpowiadamy wiarą na Boże orędzie miłości. Niech więc zakwitnie pośród nas cywilizacja życia” – zakończył.
Kilkadziesiąt osób, które podjęły dzieło Duchowej Adopcji, otrzymały od bp. Rudolfa Pierskały różańce ręcznie wykonane przez opolskie więźniarki oraz symboliczne buciki, wykonane na drutach przez jedną z kobiet, która odsiadywała wyrok w opolskim zakładzie karnym.