Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

„Jesteśmy nie tylko świadkami, ale uczestnikami wyjątkowego momentu historii tej czcigodnej świątyni” – mówił bp Waldemar Musioł podczas niedzielnej, dziękczynnej Eucharystii sprawowanej 21 grudnia w intencji wykonawców i darczyńców prac renowacyjnych oraz parafian katedralnych.

W homilii bp Musioł zaznaczył, że ponowne otwarcie katedry po czterdziestu miesiącach zamknięcia i latach intensywnych prac „nastraja serca nieukrywaną radością i szczerą wdzięcznością wobec Boga i ludzi”, którzy ofiarowali nie tylko środki materialne, ale także „sprawny intelekt, historyczną wrażliwość, konserwatorski warsztat, umiejętność zarządzania ludźmi i ciężką, fizyczną pracę własnych rąk”.

Biskup zwrócił uwagę, że odkrycia dokonane podczas renowacji odsłoniły „kolejne ciekawe karty ziemskiej historii tej świątyni”, jednak – jak podkreślił – nie można zapominać, że „każda z tych kart jest jednocześnie częścią innej historii, o której mówimy, że jest historią Miłości Boga do człowieka, albo inaczej historią zbawienia”. Przypomniał, że od poświęcenia pierwszej świątyni w Jerozolimie „Miłość Boga do człowieka, by się objawiać, wykorzystywała m.in. potężne świątynie, strzeliste katedry i niewielkie wiejskie kościółki”, a ich dzieje są trwale wpisane w historię zbawienia.

Odnosząc się bezpośrednio do zaangażowania wykonawców i darczyńców, bp Musioł podkreślił, że „udzielając swoich ludzkich zdolności i pracy tej czcigodnej katedrze, przyczynili się do tego, że historia Miłości Boga do człowieka będzie nadal rozbrzmiewać i dokonywać się w tych murach”, dodając, że w ten sposób uczestnicy dzieła renowacji „stali się, mniej lub bardziej świadomie, częścią tej historii”. Jednocześnie zaznaczył, że nie same mury są nośnikiem zbawienia, ponieważ „Bóg zawsze zapraszał ludzi i zawsze potrzebował konkretnego człowieka”.

Na zakończenie bp Waldemar Musioł zwrócił się do zgromadzonych z wezwaniem, aby także dziś odpowiadać na Boże zaproszenie. „Choć to, co zrobiliście dla naszej katedry, czyni was współpracownikami Boga, Bóg liczy na każdą i każdego z Was także po zakończeniu tych prac” – podkreślił. Zachęcał, by nie zatrzymywać się na „udawanej religijności”, lecz w nadchodzące święta powiedzieć Bogu na nowo „tak”, aby „przez nasze słowa, decyzje i czyny świat i ludzie zobaczyli i zrozumieli Bożą miłość”.

Monika Chrzanowska