Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

Nagroda Hyacinthus Opoliensis dla Gerlinde Back z Frankfurtu nad Menem

„Od ponad dwudziestu lat jest Pani nam, zwłaszcza kapłanom i klerykom, wspaniałym przykładem chrześcijańskiej miłości bliźniego i wiernej służby Bogu” – powiedział bp Andrzej Czaja podczas Mszy św. w kościele seminaryjno-akademickim w Opolu z okazji wręczenia drugiej nagrody Hyacinthus Opoliensis pani Gerlindzie Back z Frankfurtu nad Menem.
„Pani dobroci doświadczyliśmy na różne sposoby” – mówił opolski biskup. „Mam na myśli pomoc charytatywną dla naszej diecezji już w latach osiemdziesiątych, gdy Pani przyjeżdżała do nas jeszcze z ojcem Wolfgangiem Tararą SJ i bardzo konkretną pomoc w tym trudnym czasie dla Wyższego Seminarium Duchownego Śląska Opolskiego w Nysie. Mam też na myśli aktywny udział Pani w pracach redakcyjnych Kalendarza Biblijnego 365 dni ze Słowem Bożym, co wiązało się z niełatwymi podróżami i przyjazdami na spotkania” – podkreślił.
Bp Czaja wyraził też wdzięczność: „za zorganizowanie na początku lat dziewięćdziesiątych kursu językowo-pastoralnego dla naszych alumnów i przekształcenie tej cennej inicjatywy w wielkie dzieło letniej szkoły języka (Sommerschule) wraz z przygotowaniem pastoralnym do kapłańskiej posługi. To dla naszych kleryków wspaniała możliwość nie tylko nauki, czy szlifowania języka niemieckiego. We Frankfurcie nad Menem mogą doświadczyć uniwersalności Kościoła i jego funkcjonowania w bardzo dużym, wielokulturowym mieście. Ile to jednak wymaga trudu, wysiłku, czasu, nakładów finansowych, różnych zabiegów i starań, tak naprawdę wie tylko Pani” – dodał.
„Bardzo raduje nas Pani umiłowanie naszej Ziemi Śląska Opolskiego” – mówił ordynariusz opolski” – „i doroczna obecność Pani na uroczystościach święceń prezbiteratu i prymicji naszych neoprezbiterów. To bardzo konkretny wyraz umiłowania naszego Kościoła opolskiego i Kościoła powszechnego” – zaakcentował.
Szczególne słowa wdzięczności bp Andrzej Czaja skierował też za świadectwo dojrzałego życia chrześcijańskiego, którym laureatka nagrody Hyacinthus Opoliensis „buduje, którym motywuje i mobilizuje do lepszego życia i odpowiedzialnej służby, nieraz drogą zawstydzenia nas. Dziękuję za wspaniały przykład umiejętnego łączenia dobroci i wymagań, uważnego słuchania i głębi wypowiedzi. Dziękuję za wiele ciepła i zarazem krytyczne uwagi wobec młodych ludzi dorastających do Chrystusowego kapłaństwa, za podejmowany trud formacji ich umysłu i serca, za przykład solidności, zaangażowania i odpowiedzialności” – zakończył przemówienie wygłoszone w języku niemieckim bp Czaja.
Pani Gerlinde Back urodziła się 22 maja 1941 roku w miejscowości Schweinfurt w Niemczech. Po skończonych studiach pedagogicznych na Uniwersytecie w Würzburgu, podjęła pracę z dziećmi i młodzieżą. W latach sześćdziesiątych w Kissingen poznała o. W. Tarara SJ i działalność «action 365». Zachęcona przez ojca Tararę do współpracy już w roku 1965, dwa lata później w roku 1967 podjęła pracę w strukturach organizacji «action 365». Tak pozostało po dzień dzisiejszy. Podejmując się współpracy z o. W. Tarara SJ praktycznie całe swoje życie poświęciła «action 365». Po dziś dzień aktywnie uczestniczy w działalności fundacji i jest członkiem zarządu.
Nagroda Hyacinthus Opoliensis przyznawana jest jako wyraz wdzięczności i uhonorowania osób świeckich, które znacząco przyczyniły się do rozwoju kulturalnego i duchowego naszej diecezji.
Kapitule Nagrody Honorowej, ustanowionej w 40-lecie diecezji opolskiej w 2013 roku, przewodniczy bp Paweł Stobrawa, a w jej skład wchodzą: kanclerz Kurii Diecezjalnej, dziekan Wydziału Teologicznego UO, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej, dyrektor Centrum Służby Życiu i Rodzinie oraz dyrektor Wydziału Duszpasterskiego.
Statuetka nagrody nawiązuje do pierwszego świętego, pochodzącego z Opolszczyzny, św. Jacka Odrowąża – Hyacintha.

Dochód z XXI Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom zostanie przeznaczony w części na organizację wypoczynku letniego dla dzieci z ubogich rodzin, a w drugiej części na dofinansowanie projektów dla dzieci organizowanych przez Parafialne Zespoły Caritas.

XXI Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom przypada w roku jubileuszowym, w którym Caritas Diecezji Opolskiej obchodzi 25-lecie swojej działalności. Opolska Caritas uczestnicy w Wigilijnym Dziele od samego początku.

„Cieszy nas świadomość, że pomimo upływającego czasu i sytuacji demograficznej jaka panuje w naszej diecezji, ilość rozprowadzanych świec utrzymuje się na stałym poziomie i przekracza 80 tysięcy” – mówi dyrektor opolskiej Caritas, ks. Arnold Drechsler. „Zapewne składają się na to: wymowa duchowa i przesłanie religijne wigilijnej świecy, powściągliwa promocja i kampania reklamowa dzieła, zaufanie wiernych do instytucji i wolontariuszy Caritas, a także autorytet duszpasterzy oraz pośrednictwo parafii” – dodaje.

Regulamin przyznawania dotacji i sposób jej rozliczenia zostanie podany do wiadomości Parafialnych Zespołów Caritas i umieszczony na stronach www.caritas.diecezja.opole.pl w marcu 2015 roku.

„Nie ma zazwyczaj radosnych pogrzebów. A na tym w trzech językach wyśpiewano Te Deum Opatrzności Bożej za wielkiego człowieka, kapłana i biskupa. Za dobroczyńcę ludzkości. Za milionera z miłości” – powiedział abp Alfons Nossol w czasie Mszy św. w kościele pw. Świętej Rodziny w Branicach, podczas której złożono do sarkofagu przeniesioną z Opawy trumnę z prochami śp. bp. Józefa Nathana.
W uroczystościach wzięli udział biskupi opolscy: bp Andrzej Czaja, bp Paweł Stobrawa, bp Rudolf Pierskała, emerytowany abp Alfons Nossol; gliwiccy: bp Jan Kopiec, emerytowany bp Jan Wieczorek i ordynariusz ostrawsko-opawski bp František Lobkowicz; duchowni z Niemiec, Czech. Obecni byli także przedstawiciele władz lokalnych, personel Samodzielnego Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych im. ks. bpa Józefa M. Nathana w Branicach oraz Siostry Maryi Niepokalanej, które posługują w „Miasteczku Miłosierdzia”.
Podczas homilii bp Jan Kopiec zachęcał, „aby cieszyć się, że Bóg dał nam takiego przewodnika duchowego, a równocześnie człowieka, który potrafił stawić czoła trudnościom i przeszkodom, aż do starcia się z wygnaniem i wrogiem, który w ogóle wrogiem nie powinien być”. - Ale stało się, pozostaje tylko modlitwa i wdzięczna pamięć – wyznał.
„Niemal 68 lat trzeba było czekać, aby ten grób, który gościnnie przyjął bp. Nathana, znowu nas dzisiaj tutaj zjednoczył” – mówił ordynariusz gliwicki. „Nie ukrywam mojego wzruszenia, że to mnie przypadło dopowiedzieć do kazania pogrzebowego jakby ten ostatni akapit, który potrzebny jest, aby zrozumieć, jak działamy w Jezusie Chrystusie. Tylko z naszym Zbawicielem potrafimy przełamać egoizm, kompleksy oraz nasze niedojrzałe pomysły” – docenił bp Kopiec odważną postawę biskupów czeskich, którzy pozwolili na przeniesienie z Opawy prochów śp. bp. Józefa Marcina Nathana do Branic.
Kaznodzieja podkreślił też, że wolą śp. bp. Nathana było spocząć w Branicach, gdzie „swoim ubogim, biednym, chorym, nieszczęśliwym przewodził; których do siebie rzeczywiście przytulał; których chciał podnieść w ich ludzkiej godności. Czynił to razem z personelem, a także z Siostrami Maryi Niepokalanej”.
„Ten grób, który miał wszystko zamknąć, jest dziś świadkiem otwarcia, nowych naszych możliwości” – mówił bp Kopiec. „Byśmy w egoizmie nie pozostali, ale abyśmy mieli odwagę pokonywać wszystkie te przeszkody, które zamykają drogę do drugiego serca” – zaapelował.
Bp Andrzej Czaja wyraził wdzięczność za udział w translacji ciała bpa Józefa Marcina Nathana z Opawy do Branic: „dziękuję za dopełnienie liturgii pogrzebowej z 4 lutego 1947 r. Niech Boża Opatrzność sprawi, aby ten dzień jak najpiękniejsze owoce wydał w naszych sercach, pośród nas i na tej ziemi. Miłość Chrystusa niech przynagla nas, byśmy tak, jak śp. bp Józef Nathan żyli na chwałę Boga i służbie bliźnim”.
Na zakończenie uroczystości w Branicach bp Andrzej Czaja i bp František Lobkowicz podpisali wspólną umowę między diecezjami opolską i ostrawsko-opawską.
Śp. bp Józef Marcin Nathan (1867-1947) był wielkim duszpasterzem oraz założycielem i budowniczym „Miasteczka Miłosierdzia” w Branicach. Zmarł w Opawie zaledwie kilka tygodni po wysiedleniu go przez władze komunistyczne z Branic do ówczesnej Czechosłowacji. Uroczystości przeniesienia prochów śp. bp. Nathana były nie tylko pośmiertnym oddaniem czci dziełu jego życia, ale także towarzyszeniem mu w jego „powrocie do domu”, w którym do dziś pozostaje duch jego pasterskiej troski o ludzi najbardziej potrzebujących – chorych psychicznie.