Ułatwienia dostępu

Offcanvas Section

Od lutego do końca marca w naszej diecezji odbywały się wizytacje kanoniczne w dekanatach Leśnica i Ozimek. Dekanat Leśnica wizytował bp Waldemar Musioł, natomiast dekanat Ozimek – bp Rudolf Pierskała. W ramach obu wizytacji miały miejsce Msze św. i nabożeństwa dla grup parafialnych i osób chorych, a także spotkania z członkami Parafialnych Rad Duszpasterskich i Ekonomicznych, Liturgiczną Służbą Ołtarza oraz Dziećmi Maryi. Biskupi odwiedzili również szkoły, spotykali się z duszpasterzami posługującymi na terenie poszczególnych parafii, a także z osobami świeckimi zaangażowanymi w życie Kościoła.

W ramach wizytacji kanonicznej, która trwała od 23 lutego, bp Rudolf Pierskała odwiedził parafie wchodzące w skład dekanatu Ozimek. Wizytacją objęto parafie w miejscowościach: Ozimek, Krasiejów, Kotórz Wielki, Chrząstowice, Suchy Bór, Dylaki, Dębie, Dębska Kuźnia, Krośnica, Raszowa i Grodziec. Wierni gromadzili się również na nabożeństwach w filiach: Krzyżowa Dolina (par. Krasiejów), Spórok (par. Krasiejów), Nowa Schodnia i Schodnia (par. Ozimek), Lędziny (par. Chrząstowice) oraz Rzędów (par. Dylaki).

Szczególnym wymiarem duszpasterskiej troski były odwiedziny w miejscach opieki i pomocy, takich jak: Zakład Karny w Turawie, Rezydencja „Zawisza” w Dylakach, Rezydencja „Elwira” oraz Ośrodek Terapii Uzależnień w Rzędowie, Dom Pomocy Społecznej w Ozimku oraz Ośrodek Monar w Zbicku (par. Chrząstowice). Biskup Pierskała spotkał się tam z mieszkańcami i personelem, udzielając sakramentu namaszczenia chorych i niosąc duchowe wsparcie. Odwiedził także chorych w ich domach, m.in. w Suchym Borze. Na 5 kwietnia zaplanowano Mszę św. w Domu Nadziei w Dylakach oraz spotkanie z jego mieszkańcami.

W ramach wizytacji odbyły się również spotkania z przedstawicielami Caritas parafii Szczedrzyk, kandydatami do bierzmowania, świeckimi nauczycielami religii, Liturgiczną Służbą Ołtarza oraz Dziećmi Maryi. W kaplicy Sióstr Służebniczek w Ozimku odprawione zostały uroczyste nieszpory, a bp Pierskała spotkał się z członkiniami tamtejszego konwentu.

Wizytacja kanoniczna bp. Waldemara Musioła w dekanacie Leśnica, trwająca od 17 lutego, objęła parafie w miejscowościach: Góra Świętej Anny, Januszkowice, Jasiona, św. Ojca Pio w Zdzieszowicach, Leśnica, Raszowa, Rozwadza, św. Antoniego w Zdzieszowicach, Wysoka oraz Zalesie Śląskie. Spotkania z wiernymi odbywały się także na filiach: w Łąkach Kozielskich (par. Raszowa), Kalinowie (par. Wysoka), Krępnej (par. Rozwadza) oraz w Lichyni (par. Zalesie Śląskie).

Biskup Musioł odwiedził Siostry Służebniczki w Porębie, Leśnicy oraz Zdzieszowicach. Spotkał się również z Liturgiczną Służbą Ołtarza, Dziećmi Maryi, kandydatami do bierzmowania, osobami starszymi, przedstawicielami Mniejszości Niemieckiej w Rozwadze, a także z podopiecznymi i pracownikami Domu Pomocy Społecznej w Leśnicy. Podczas wizyt w Januszkowicach, Żyrowej oraz Raszowej bp Musioł odwiedził miejscowe szkoły, gdzie spotkał się z nauczycielami, uczniami oraz wolontariuszami Szkolnych Kół Caritas.

W trakcie obu wizytacji odprawiano Msze św. i nabożeństwa dla chorych, czuwania z udziałem grup oraz wspólnot parafialnych, a także prowadzono modlitwy o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Modlono się także przy grobach kapłanów spoczywających na cmentarzach poszczególnych parafii.

Monika Chrzanowska

fot. Błażej Duk, Marcin Widera

W Bazylice św. Jakuba i Agnieszki w Nysie, 25 marca, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego oraz w obchodzony w Kościele katolickim w Polsce Dzień Świętości Życia, bp Rudolf Pierskała przewodniczył Mszy św., podczas której wzywał do obrony życia ludzkiego oraz podkreślał jego godność i świętość.

„Zwiastowanie narodzin Chrystusa szło w parze z zagrożeniem Jego życia i to tak wielkim i tak realnym, że tylko cudem uniknął śmierci” – mówił w homilii bp Pierskała, wskazując, że podobnie jak dwa tysiące lat temu, również dziś ludzkie, poczęte życie staje w obliczu poważnych zagrożeń.

W homilii wielokrotnie podkreślał, że „wartość życia ludzkiego wzrasta, kiedy spoglądamy na nie z perspektywy religijnej”. Taka perspektywa, jak zaznaczył, „ukazuje jego świętość” i stanowi podstawę tzw. Ewangelii życia.

„Dzieło Duchowej Adopcji to dla nas znak nadziei życia" – mówił bp Pierskała, nawiązując do inicjatywy modlitewnej, która polega na codziennej modlitwie w intencji dziecka, którego rodzice rozważają aborcję. „Otwartość na życie z odpowiedzialnym macierzyństwem i ojcostwem jest projektem, który Stwórca wpisał w serca i ciała mężczyzn i kobiet” – wskazał.

Biskup przypomniał, że „ludzkie życie jest święte, bo pochodzi od Trzykroć Świętego Boga Stwórcy”. Człowiek jako „obraz Boga – mężczyzna i kobieta – ukoronowanie dzieła Stwórcy – nazwany jest bardzo dobrym dziełem”. Hierarcha zaznaczył, że każde życie, jako stworzone przez Boga, „posiada niewypowiedzianie wielką wartość – jest podobne do Boga i dlatego jest święte”.

W homilii bp Pierskała wyraził szczególne podziękowania dla osób podejmujących dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. „Dziękuję wam za podjęcie modlitwy i umartwienia w tej intencji. Wpisujecie się w ten sposób w rolę duchowych aniołów stróżów dzieci oczekujących w łonie matki na narodziny” – mówił. Nadmienił, że „dla Boga nie ma nic niemożliwego”, a słowa te mogą umacniać rodziców borykających się z wątpliwościami.

Na zakończenie bp Pierskała wezwał do obrony nienarodzonych i ich rodzin. „Otoczmy wsparciem całe rodziny, aby miały w sobie tyle miłości i odwagi, żeby przyjąć ten piękny dar, jakim jest nowe życie” – zachęcał.  

Podczas liturgii wierni mieli możliwość podjęcia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.

Monika Chrzanowska

fot. Karina Grytz-Jurkowska / Gość Opolski

 

„Prośmy o wstawiennictwo św. Józefa w najtrudniejszych chwilach naszego życia, wspólnot rodzinnych, zakonnych i parafialnych. Gdy nasze błędy stają się skandalem, wtedy niech św. Józef, da nam odwagę mówienia prawdy, proszenia o przebaczenie i pokornego zaczynania od nowa” – mówił bp Rudolf Pierskała, biskup pomocniczy diecezji opolskiej, podczas Mszy św. sprawowanej w Sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie w uroczystość św. Józefa.

W homilii bp Pierskała przypomniał o wyjątkowym znaczeniu św. Józefa dla całego Kościoła. „Kościół czci św. Józefa jako opiekuna, obrońcę i żywiciela Jezusa i Jego Matki. Czci go również jako swego patrona i opiekuna" – podkreślił, dodając, że choć w Piśmie Świętym nie pada ani jedno słowo z ust tego świętego, to jednak jego czyny dostatecznie świadczą o tym, że był on człowiekiem wielkim i świętym.

Biskup pomocniczy diecezji opolskiej wskazał na niezachwianą wiarę św. Józefa, porównując ją do wiary Abrahama, który wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów (Rz 4,18). „To samo można powiedzieć o św. Józefie. On jest wzorem i przykładem pokornej i silnej wiary" – mówił – „Kiedy otrzymał objawienie, że Dziecię poczęte z Ducha Świętego w łonie Maryi nie jest zwykłym człowiekiem, ale oczekiwanym Zbawicielem świata, pochylił głowę przed tą tajemnicą i uwierzył słowu Bożemu. Uwierzył nadziei wbrew nadziei”.  Bp Pierskała zaznaczył, że Józef nie pytał, nie kwestionował Bożego planu, ale przyjął go z całkowitym zawierzeniem. „Taka właśnie wielka, silna, niezachwiana i pokorna wiara jest potrzebna nam wszystkim w czasach niewiary i dyskutowania w odniesieniu do Boga” – wskazał.

Przywołując sceny z życia św. Józefa, biskup zaznaczył, że jego postawa jest wzorem dla współczesnych rodzin. „Święty Józef jest doskonałym przykładem posłuszeństwa, cierpliwości i zawierzenia woli Bożej. Kiedy Bóg polecił mu wziąć do siebie Maryję i troszczyć się o Nią oraz o Dziecię, nie wymawiał się, nie dyskutował” – powiedział bp Pierskała. Podkreślił również, jak ważne jest, by mężczyźni w dzisiejszych czasach brali przykład ze św. Józefa w trosce o swoje rodziny.

Biskup Pierskała przypomniał także o pokorze i milczeniu św. Józefa, które nie były oznaką słabości, lecz silnej wiary. „Józef milczy, jakby już rozumiał, kim jest Jezus. To Maryja nie wytrzymuje napięcia po znalezieniu dziecka, mówiąc: Synu, czemuś nam to uczynił?" – zauważył i nadmienił, że jego postawa w tej sytuacji powinna stać się dla ojców rodzin przykładem roztropności i opanowania w chwilach trudnych i konfliktowych.

W kontekście współczesnych wyzwań, bp Pierskała zwrócił uwagę na słowa papieża Franciszka, który mówił o konieczności miłowania Kościoła mimo jego ludzkich słabości. „Czy jednak w głębi serca kochamy Kościół takim, jaki jest: Ludem Bożym w drodze, pełnym ograniczeń, ale i ogromnego pragnienia służby i umiłowania Boga?” – cytował papieża. Podkreślił, że każdy wierzący ma obowiązek troszczyć się o wspólnotę Kościoła, bronić jej i strzec przed zagrożeniami.

Na koniec Mszy św. bp Pierskała wezwał do oddania się w opiekę św. Józefa. „Prośmy o wstawiennictwo św. Józefa w najtrudniejszych chwilach naszego życia, wspólnot rodzinnych, zakonnych i parafialnych. Gdy nasze błędy stają się skandalem, wtedy niech św. Józef, da nam odwagę mówienia prawdy, proszenia o przebaczenie i pokornego zaczynania od nowa” – modlił się biskup pomocniczy diecezji opolskiej.

Monika Chrzanowska

„Życzę Wam, abyście jako młodzi chrześcijanie tworzyli społeczność ludzi gór  tych, którzy mimo że są sobie w pewnym sensie obcy, darzą się życzliwością, zrozumieniem, rozmową i niosą sobie nawzajem pomoc” – mówił bp Waldemar Musioł podczas Mszy św. na zakończenie wielkopostnego spotkania młodych „Ładowarka”. Wydarzenie odbywało się w dniach 14–16 marca na Górze Świętej Anny i zgromadziło ponad 400 młodych z diecezji opolskiej, przygotowujących się do przyjęcia sakramentu bierzmowania.

W homilii bp Musioł zwrócił uwagę na cechy osób, które wielokrotnie zdobywają górskie szczyty. „Ludzie gór, których miałem okazję spotkać, budzą zawsze we mnie wielki szacunek. Dlaczego? Bo będąc na wakacjach, potrafią wstać w środku nocy, by z wysokości górskich szczytów obserwować wschód słońca" – powiedział, wskazując na determinację w dążeniu do celu, pasję, a także wytrwałość, które stanowią metaforę drogi wiary. Biskup podkreślił, że ludzie gór tworzą społeczność, która oprócz wzajemnego pozdrawiania się i okazywania życzliwości jest wrażliwa na ludzkie słabości, a zatem jest gotowa, aby udzielić pomocy.

Biskup Musioł przywołał przykłady biblijnych postaci, które doświadczały Bożego wezwania na górze. „Mojżesz i Eliasz to wielcy ludzie Starego Testamentu, to ludzie góry Synaj. Piotr, Jakub i Jan to także ludzie gór – przynajmniej jednej: Tabor” – wskazał, podkreślając, że każdy z nich, mimo trudnych doświadczeń i towarzyszących im wątpliwości, ostatecznie spotkał Boga.

Nawiązując do słów Tertuliana: „Nikt nie rodzi się chrześcijaninem, ale się nim staje”, bp Musioł, kierując homilię do młodych, porównał rozpoczęcie procesu rozwoju duchowego poprzez przyjęcie sakramentu chrztu świętego do wyposażenia plecaka na drogę. „Plecak, w którym znajdowały się przewodnik i mapa wskazująca, dokąd iść, dużo pokarmu oraz odzież przeciwdeszczowa. A więc Boża łaska – by się nią karmić po drodze i by nas chroniła przed złem” – mówił. Wskazał, że pierwsze kroki tej wędrówki młodzi najczęściej przebyli z rodzicami, lecz na drodze do przyjęcia sakramentu bierzmowania „przychodzi czas, by decyzję o wyruszeniu w góry – nie o jednym wejściu, ale o wielokrotnych, ciągle ponawianych wyprawach – zacząć podejmować samodzielnie, a przede wszystkim dać się do tego wędrowania zaprosić przez Pana Boga”.

Biskup podkreślił, że zaproszenie do wędrówki drogą wiary nie jest skierowane wyłącznie do najsilniejszych. „Jeżeli przeżywasz w swoim życiu jakąś trudność: wątpliwości, lęki, nie najlepsze relacje z rodzicami, porażki w szkole, zranienie w przyjaźni i zawód w miłości… zaproszenie jest tym bardziej aktualne” – zaznaczył. „Pan Bóg kieruje zaproszenie cierpliwie i z miłością do każdego z Was. Ciągle dokłada do Waszego plecaka łaski i pomocy, które nie czynią go cięższym, lecz lżejszym” – dodał.

W homilii bp Musioł zachęcał młodych, by dostrzegali obecność Boga w trudzie wchodzenia na górę wiary. „Bóg nie przychodzi dziś w grzmotach, błyskawicach ani nawet w łagodnym powiewie, ale przychodzi w swoim pokrzepiającym Słowie, gdy chcemy go posłuchać, w sakramentalnym znaku chleba, gdy uczestniczymy w Eucharystii w łasce przebaczenia w sakramencie pokuty czy gdy doświadczamy wspólnoty wiary z innymi, tak jak my doświadczamy jej dzisiaj” – mówił.

„Wiem to z własnego doświadczenia: wysiłek wspinania się na górę przynosi radość, entuzjazm i gotowość do działania – nawet jeśli inni tego nie zrozumieją albo będą się z tego śmiać” – podkreślił, zachęcając by nie bali się duchowej wspinaczki, zwłaszcza w trwającym okresie Wielkiego Postu. „Najpierw zobaczymy w swoim życiu to, co słabe: nasze grzechy, skomplikowane relacje, lęki i obawy. Właśnie z tym wszystkim wejdźmy na górę – na nasze wielkopostne spotkanie z Bogiem w konfesjonale, na modlitwie, podczas rozważań Męki Pańskiej, a przede wszystkim w Eucharystii” – wskazał.

Na zakończenie bp Musioł życzył młodym, by ich spotkania wielkopostne z Panem Bogiem stały się dla nich umocnieniem i szansą na przemianę, by wrócić odważnie do ludzi, pośród których żyją, do swoich codziennych zajęć, szkoły, rodziny i przyjaciół i być w pełni przekonanym, że „nawet jeśli nie znikają trudne okoliczności osobiste, rodzinne i społeczne – jesteśmy w rękach Boga, który nas kocha i pragnie naszego szczęścia”.

Monika Chrzanowska
fot. Szymon Adamski

Abp Alfons Nossol, biskup senior diecezji opolskiej, otrzymał tytuł Honorowego Senatora Uniwersytetu Opolskiego. Uroczystości odbyły się 10 marca podczas święta tej uczelni wyższej w 31. rocznicę jej utworzenia. „Swoistą perłą w koronie osiągnięć abp. Alfonsa Nossola jest Uniwersytet Opolski” – mówił w laudacji ks. prof. dr hab. Zygfryd Glaeser.

„Nadając abp. Alfonsowi Nossolowi tytuł Honorowego Senatora Uniwersytetu, chylimy dziś czoło w geście głębokiego szacunku i wdzięczności przed wielkim myślicielem, naukowcem i swoim profesorem, bez którego, śmiało możemy powiedzieć, nie powstałby w tamtym czasie i takim kształcie Uniwersytet Opolski” – powiedział w laudacji ks. Zygfryd Glaeser, uzasadniając decyzję Senatu uczelni.

W laudacji podkreślił, że „to, co dla wielu wydawało się być nieosiągalne, dzięki jego wyjątkowej charyzmie stawało się możliwe i się ziściło”. Dzięki jego zaangażowaniu powstał Uniwersytet Opolski, zachowano województwo opolskie, wybudowano na terenie diecezji opolskiej osiemdziesiąt cztery nowe kościoły, kampus uniwersytecki z Wydziałem Teologicznym i Wyższym Seminarium Duchownym, a ze zgliszczy odbudowano kompleks pałacowy w Kamieniu Śląskim. „A to wszystko w służbie człowiekowi. Każdemu człowiekowi, bez jakichkolwiek różnic” – zaznaczył ks. Glaeser.

„Swoistą perłą w koronie osiągnięć abp. Alfonsa Nossola jest Uniwersytet Opolski. Wielu przed nim marzyło o tym, by w Opolu powstał uniwersytet. Niewielu jednak wierzyło w realizm tegoż marzenia” – wskazał ks. Glaeser. „Bez cienia ryzyka mogę dziś postawić tezę, że pragnienie Uniwersytetu, rozumienie jego społecznej, kulturotwórczej i prorozwojowej roli, jest niejako wpisane w DNA arcybiskupa Alfonsa Nosola” – dodał.

Abp Alfons Nossol został wielokrotnie doceniony przez międzynarodowe środowiska akademickie, wyróżniając go m.in siedmioma doktoratami honoris causa. Doceniły go także to także najwyższe gremia społeczne państwowe różnych krajów, odznaczając go najwyższymi godnościami: Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. „Niezwykła charyzma arcybiskupa Nosola przyciągała i przyciągała do niego ludzi, a szczególna umiejętność budowania właściwej argumentacji w sprawach prostych i bardzo skomplikowanych sprawia, że stał się dla wielu bez względu na wyznawany światopogląd niekwestionowanym autorytetem, wsparciem i partnerem do dialogu” – zaznaczył ks. Glaeser.

Podczas uroczystości nadania tytułu Honorowego Senatora Uniwersytetu Opolskiego abp. Nossolowi głos zabrali przedstawiciele władz miasta, uczelni i duchowieństwa. W okolicznościowym przemówieniu biskup opolski Andrzej Czaja nadmienił, że abp Nossol pokładał nadzieję w krzyżu jako znaku zwycięstwa. „Wiara w Ukrzyżowanego, który w ten sposób objawił swoją miłość napędzała i niosła abp. Nossola” – mówił, podkreślając, że sam, będąc uczniem ówczesnego biskupa opolskiego, był świadkiem jego wiary.

Dewizą biskupią abp. Nossola są słowa: „Czynić prawdę w miłości” (łac. Veritatem facere in caritate), do której odniósł się w swojej wypowiedzi bp Czaja, zaznaczając, że prawda jest dziś wielokrotnie deptana. „Prawdą się dziś zarządza, podporządkowuje, traktuje się instrumentalnie, a przecież nie może być tak, że wolność jest ponad prawdą. Granicą wolności prawda, ta poznawcza i nam objawiona” – mówił biskup opolski. „Gdy będziemy służyć prawdzie, wtedy będziemy potrafili lepiej jej strzec, cenić ją, wartościować i budować na niej” – stwierdził.

„Pozostańcie uniwersytetem w pełnym znaczeniu tego słowa!” – powiedział abp Alfons Nossol w nagranym przesłaniu do uczestników uroczystości na Uniwersytecie Opolskim. „Wspieram Was na wszelkie możliwe, ludzkie sposoby. Zapewniam całą akademicką społeczność, że nieustannie szturmuję Niebo, by Uniwersytet Opolski nie ustawał w poszukiwaniu i zgłębianiu prawdy. W ten sposób niech służy człowiekowi i otwiera go na Tego, który jest Prawdą, ale także spełnieniem wszelkich naszych nadziei” – zapewnił.

Pamiątkowe pismo uchwały Senatu UO o przyznaniu tytułu Honorowego Senatora Uniwersytetu Opolskiego, zostało przekazane abp. Alfonsowi Nossolowi, który aktualnie mieszka w Kamieniu Śląskim, bezpośrednio po zakończeniu uroczystości w Opolu.

Monika Chrzanowska