W ramach obchodów Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, 20 stycznia br., w kaplicy pw. św. Sebastiana w Sebastianeum Silesiacum w Kamieniu Śląskim była sprawowana Msza św. z udziałem abp. Alfonsa Nossola. Słowo Boże wygłosił biskup nominat diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Wojciech Pracki.
„Słowo ma moc. Bóg jest Bogiem Słowa. Syn jest Słowem wcielonym. Bóg tworzy, ale i Syn tworzy tak samo, że jest w tym obecny” – mówił bp Pracki, wskazując na to, że Jezus tworzy nową rzeczywistość zbawienia i wiarę w sercach ludzi. Zauważył również, że Słowo Boże jest w stanie przemieniać człowieka, jeśli ten je przyjmie.
Biskup nominat nawiązał do swojej osobistej refleksji nad mocą Słowa. „Wiecie, co zauważyłem? Słowo Jezusa nas zmienia. Od momentu Jego poznania, chcę żyć tak, jak nauczał mistrz z Nazaretu. Słowo staje się to dla mnie coraz bardziej ważne, coraz bardziej istotne. Nauczanie staje się pewną normą, do której przynajmniej odrobinkę w swojej niedoskonałości chciałbym się zbliżyć” – dzielił się swoimi doświadczeniami.
„Jezus, który nas zmienia, ofiarował się za ciebie i za mnie” – mówił bp Pracki, zwracając uwagę na głębię Bożej miłości, która objawia się w ofierze Chrystusa. „Jezus umiera na krzyżu, bierze na siebie grzechy i winy każdego człowieka. Bo nie tylko stworzył, nie tylko zmienia nas, ale daje nam nowe życie przez swoją śmierć i przez swoje zmartwychwstanie” – podkreślał biskup.
Na zakończenie bp Pracki przypomniał o odpowiedzialności za przyjęcie Słowa i uczynienie go fundamentem swojego życia. „Bóg działa Słowem, tym Słowem nas zmienia. Tylko od nas zależy, gdy już je przyjmiemy, co uczynimy Nim dalej. Czy przejdzie nam koło uszu, czy też zacznie nas zmieniać” – zaznaczył.
Tekst i zdjęcia: Monika Chrzanowska
W niedzielę, 19 stycznia br., w kościele seminaryjno-akademickim w Opolu, odbyła się Ekumeniczna Modlitwa Młodych, zorganizowana przez Duszpasterstwo Młodych Ławka, Kościół Zielonoświątkowy „Ostoja”, parafię grekokatolicką oraz parafię ewangelicko-augsburską w Opolu. Spotkanie zgromadziło młodzież z różnych wyznań chrześcijańskich, dając przestrzeń do wspólnej modlitwy, śpiewu i rozmowy.
Centralnym punktem wydarzenia była adoracja krzyża, którą poprowadzili duchowni reprezentujący cztery Kościoły chrześcijańskie. „Dziękuję wam za waszą modlitwę, za ten klimat, który - jak wierzę - pozwolił uchylić drzwi naszego serca, aby znowu mógł zajrzeć do niego Pan, i aby z tego serca wybrzmiała odpowiedź na pytanie, które Pan Jezus postawił Marcie: Czy wierzysz w to?” – mówił bp Waldemar Musioł. Wyraził również nadzieję, że ta modlitwa stanie się inspiracją dla młodych do życia w wierze. „Przychodzi teraz czas, by wrócić do codzienności i tę odpowiedź dawać w swoim życiu” – dodał.
Ks. Mateusz Demeniuk, proboszcz parafii grekokatolickiej w Opolu, mówił o trudzie logistycznym wynikającym z posługi w trzech parafiach, ale podkreślił, że uczestnictwo w takim wydarzeniu jest ważnym krokiem w stronę jedności. „Kościoły greckokatolicki i rzymskokatolicki są w pełnej jedności. Możemy wspólnie koncelebrować liturgię, uczestniczyć w sakramentach. Tego jeszcze nie ma z innymi Kościołami i wspólnotami, natomiast ekumenia do tego dąży” – zauważył.
Pastor Mariusz Muszczyński ze wspólnoty zielonoświątkowej „Ostoja” podkreślił rolę spotkania w budowaniu więzi między pokoleniami. „To spotkanie jest wyrazem tego, że inwestujemy w młode pokolenie. Chcemy młodych ludzi uczyć drogi jedności poprzez przykład, poprzez nasze zaangażowanie, poprzez to, że jesteśmy tutaj razem jako przedstawiciele Kościołów w Opolu” – zaznaczył.
Podsumowując spotkanie, ks. Mateusz Łaciak, proboszcz parafii ewangelickiej w Kluczborku, zwrócił uwagę na wspólny cel chrześcijan różnych wyznań. „Trwający tydzień ekumeniczny pokazuje, że potrafimy się do pewnych spraw zdystansować i pomimo różnic, które są między nami, skoncentrować się na tym, co najważniejsze, co nas wszystkich łączy: wspólna wiara, modlitwa, śpiew, rozmowy” – powiedział.
Ekumeniczna Modlitwa Młodych była świadectwem wzajemnego szacunku i dążenia do jedności wśród wyznawców Chrystusa, ukazując siłę dialogu i wspólnej modlitwy. Po nabożeństwie bp Waldemar Musioł wziął udział w spotkaniu z młodzieżą w formie sesji Q&A.
Monika Chrzanowska
W niedzielę, 19 stycznia br., kaplicy ewangelickiej w Opolu, odbyło się nabożeństwo ekumeniczne w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Modlitwie przewodniczył bp Wojciech Pracki, a Słowo Boże wygłosił bp Andrzej Czaja, który podkreślił, jak ważne jest dążenie do jedności wśród chrześcijan i głęboka wiara w Bożą Opatrzność.
Bp Andrzej Czaja, podkreślił, że wspólna modlitwa chrześcijan różnych wyznań jest szczególnym wyrazem troski o jedność i wzajemną miłość, której potrzebuje zarówno Kościół, jak i współczesny świat. „Dzisiaj mamy drugi dzień Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. To jest czas, który przypomina, że jako chrześcijanie jesteśmy powołani do życia w harmonii, miłości i jedności” – mówił, wskazując na głębokie przesłanie tych dni. Podkreślił, że modlitwa o jedność nie jest jedynie symbolem ekumenicznej współpracy, ale stanowi konkretny wyraz wiary w jednego Boga, który stworzył świat i powołał człowieka do życia w miłości. „Musimy pamiętać, że wspólna modlitwa to nie tylko nasz obowiązek wobec Boga, ale także nasze świadectwo dla świata, który na nas patrzy” – dodał bp Czaja.
Biskup Opolski odniósł się także do Bożego dzieła stworzenia, podkreślając, że wszystko, co istnieje, ma swoje źródło w Bogu, który nieustannie troszczy się o świat. „Czy wierzysz w to, że Bóg stworzył niebo i ziemię, rzeczy widzialne i niewidzialne? Jeśli wierzysz, to chwal Pana swego, dzięki Niemu istniejesz” – pytał biskup, przypominając jednocześnie, że uwielbienie Boga powinno być świadome i pełne zaangażowania. „Nie chodzi tylko o istnienie jako formę chwały, ale o chwałę, która wyraża się w całym naszym sercu, duszy i życiu” – dodał.
W Słowie Bożym bp Czaja zwrócił również uwagę na potrzebę dostrzegania piękna stworzenia jako odbicia Bożej wielkości i harmonii. „Przechodzimy przez świat i często nie zauważamy tego piękna. Im bardziej człowiek oddala się od Boga, tym trudniej dostrzec harmonię stworzenia. Tymczasem to, co bardziej zharmonizowane z Bogiem, staje się piękniejsze” – mówił.
Podkreślając rolę chrześcijan jako „pielgrzymów nadziei”, bp Czaja wezwał do zaufania Bożej Opatrzności i życia w perspektywie wieczności. „Jesteśmy pielgrzymami nadziei. Źródłem tej nadziei jest miłość Boga – mocna, pewna i gotowa do oddania życia za nas. Dlatego musimy podsycać tę nadzieję, zapłonąć nią i stać się znakami nadziei dla innych” – podkreślił.
Monika Chrzanowska
fot. Radio Doxa
W niedzielę, 19 stycznia br., w kościele pw. św. Mikołaja i św. Małgorzaty w Wysokiej k. Olesna, była sprawowana Msza św. w 47. rocznicę śmierci bp. Juliusza Bieńka. Eucharystii przewodniczył bp Waldemar Musioł, który w homilii przypomniał o niezłomnej postawie i posłudze biskupa w trudnych czasach wojennych i powojennych.
„Celebrujemy z dumą nie tylko jego decyzję sprzed lat, by spocząć w ciszy tutejszego cmentarza parafialnego, ale przede wszystkim wspominamy i dziękujemy Bogu za jego życie, biskupią posługę dla Kościoła trudnych czasów wojennych i powojennych, wreszcie za jego niezłomność i wytrwałość, która pozwoliła kardynałowi Karolowi Wojtyle w dniu pogrzebu powiedzieć o nim, że był kapłanem wielkim, który za dni swoich spodobał się Bogu” – mówił bp Musioł.
W homilii biskup pomocniczy diecezji opolskiej odwołał się do biblijnego motywu zaślubin, który pojawił się w niedzielnej Liturgii Słowa. „Zostaliśmy zaślubieni Jezusowi. On kocha swój Kościół, a w nim każdą i każdego z nas” – podkreślił. Biskup wezwał wiernych, aby zastanowili się nad swoim miejscem i rolą w Kościele. „Jakaż więc jest najbardziej właściwa i pożądana dla nas rola w naszej historii zbawienia? Jest to rola sług, którzy posłuszni Jezusowi i z wstawienniczą pomocą Maryi napełniają stągwie wodą, a więc uczciwie, hojnie i z miłością ofiarują swoje zdolności, czas, talent i zaangażowanie” – dodał.
Bp Musioł zwrócił uwagę na konieczność osobistej przemiany i otwarcia się na działanie Jezusa. „Trzeba pozwolić, by Jezus tę naszą wodę ludzkich zdolności i uczuć przemienił w szlachetne wino, uświęcił i uczynił narzędziem w dziele budowania duchowej budowli Kościoła” – zaznaczył. Biskup zachęcił, aby w swoim życiu i codzienności każdy wierny upewnił się, że zaprosił Jezusa do swojej „Kany”.
Na zakończenie bp Musioł przypomniał o życiu i posłudze bp. Juliusza Bieńka jako wzorze oddania i niezłomności w służbie Kościołowi. „Tak czytamy jego kapłańskie i biskupie powołanie, tak czytamy jego zaangażowanie duszpasterskie i katechetyczne w latach 20-tych ubiegłego wieku. Tak czytamy jego zdolności zarządzania katowicką kurią, a potem oddaną posługę biskupa pomocniczego, która wymagała nie tylko wysiłku i poświęcenia, ale także wytrwałości i niezłomności pośród przeciwności” – podkreślił. „Mając w bp. Juliuszu Bieńku – jak mocno wierzymy – orędownika w niebie, wołajmy dziś na modlitwie o to, by jego świadectwo życia wciąż wydawało dobre owoce, a nasze w Kościół bardzo konkretne zaangażowanie” – apelował.
Monika Chrzanowska
W sobotę, 18 stycznia, w kościele św. Jacka w Opolu, była sprawowana Msza św. na rozpoczęcie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Eucharystii przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja, a Słowo Boże wygłosił biskup nominat diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Wojciech Pracki. Wierni różnych wyznań zgromadzili się, by wspólnie modlić się o jedność w duchu dialogu i wzajemnego zrozumienia.
Bp Andrzej Czaja, rozpoczynając Mszę św., przypomniał o znaczeniu Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. „Przeżywany co roku Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan jest momentem przypomnienia, że stale trzeba nam modlić się o jedność między nami, chrześcijanami, oraz w naszych Kościołach i wspólnotach chrześcijańskich, byśmy żyli w zgodzie, w miłości wzajemnej, pokoju” – powiedział biskup opolski. Zachęcał również do refleksji nad wspólnym powołaniem jako dzieci Bożych. „Bóg Stwórca jest zarazem naszym Ojcem. Tak nam to objawił Jezus. Jesteśmy więc jedną wielką rodziną dzieci Bożych” – podkreślił.
W homilii biskup nominat Wojciech Pracki zwrócił uwagę na rodzinny wymiar relacji między chrześcijanami różnych wyznań. „Rodzina, choć różnorodna, to siła. Rodzina kochająca Tatę, ale czasem zbliżająca się do Niego na różne sposoby, które czasami są trudne ze sobą do pogodzenia, to jednak rodzina” – mówił biskup nominat.
Podkreślił również, że różnice wyznaniowe, choć ważne dla tożsamości, stają się drugorzędne wobec wspólnego celu – oddawania czci Bogu. „To, jakiego jesteś wyznania – co jest istotne i ważne, bo to przecież nasza tożsamość – staje się wtórne, drugorzędne wobec tego, że mamy razem dbać o to, żeby imię Boga-Tatusia było święte, wyjątkowe i niepowtarzalne dla nas wszystkich” – zauważył bp Pracki.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan to czas, który ma przypominać o potrzebie wspólnej modlitwy, ale też konkretnego działania na rzecz jedności. „Do Boga możemy przyjść w sposób bardzo bezpośredni, bo On jest Tatusiem, który jest bliski i którego miłość nas łączy” – podkreślił bp Pracki.
Pod koniec Mszy św. została wspólnie odmówiona modlitwa Jubileuszu 2025. Na zakończenie bp Andrzej Czaja zaapelował, aby w codziennych modlitwach wierni pamiętali zarówno o jedności chrześcijan, jak i o trosce o przekazanie wiary młodemu pokoleniu.
Monika Chrzanowska
fot. Anna Kwaśnicka/Foto Gość