Podczas Mszy św. sprawowanej w Uroczystość Objawienia Pańskiego w kościele Ojców Franciszkanów w Opolu bp Andrzej Czaja mówił o potrzebie nawrócenia serca i odnowy wiary, podkreślając, że chrześcijanie są wezwani do bycia świadkami Chrystusa we współczesnym świecie. Wskazał na odpowiedzialność za dawanie świadectwa wiary oraz zachęcał do pielęgnowania nadziei i dzielenia się nią z innymi.
W homilii bp Czaja wskazał na znaczenie uroczystości Objawienia Pańskiego jako momentu objawienia Chrystusa całemu światu. „To szczególny moment w dziejach świata, kiedy przez pokłon mędrców ze Wschodu Pan Bóg objawił prawdę, że dał swojego Syna nie tylko narodowi izraelskiemu, ale całemu światu” – mówił biskup opolski. Podkreślił, że mędrcy, uznając Dziecię Jezus za Króla, stali się pierwszymi przedstawicielami narodów, które uznały w Nim Zbawiciela.
„Pan Bóg ciągle wzywa tych, którzy zwiastują radosną nowinę. Przez wszystkie pokolenia przedstawiciele narodów uznają Chrystusa za swojego Pana i Zbawiciela. Ci, którzy uwierzyli, stają się współuczestnikami obietnicy Chrystusa, przez Ewangelię stają się współdziedzicami Królestwa Bożego” – mówił bp Czaja, podkreślając misję Kościoła jako wspólnoty głoszącej dobrą nowinę o zbawieniu.
W homilii bp Czaja zwrócił także uwagę na potrzebę wzbudzenia w sobie odpowiedzialności za przekazywanie wiary. „Musimy być wiernymi uczniami Chrystusa i jednocześnie misjonarzami. Trzeba, byśmy byli jak gwiazda betlejemska, która prowadzi innych do Jezusa” – apelował. Biskup wskazał również na kryzys wiary, który dotyka współczesnych chrześcijan. „Dzisiejsza uroczystość Objawienia Pańskiego wzywa nas do tego, byśmy stawali się jak anioł zwiastujący pasterzom dobrą nowinę. Trzeba ruszyć w drogę i obudzić w sobie wiarę” – mówił.
Na zakończenie homilii bp Andrzej Czaja podkreślił, że nadzieja, choć dziś często „pełna lęku, obolała i przytłumiona”, powinna na nowo zapłonąć w sercach wierzących i stać się światłem przewodnim na ścieżkach życia. „Trzeba dać wiarę miłości Boga, która objawiła się najpierw w Betlejem, a potem na krzyżu” – zaznaczył, zachęcając wiernych, by odważnie przyjęli tę miłość i dzielili się nią z innymi.
Monika Chrzanowska
Bądźmy pielgrzymami nadziei, którzy wędrują do żłóbka, by rozpoznać leżącego w nim swojego Pana i Zbawcę, i tak jak pasterze uwierzyć w wielką tajemnicę Bożej miłości – mówił bp Rudolf Pierskała podczas Mszy św. w kościele pw. bł. Bronisławy w Miedzianej. Była to pierwsza z zaplanowanych Eucharystii, które biskupi będą sprawowali w kościołach jubileuszowych diecezji opolskiej w każdą pierwszą niedzielę miesiąca.
W homilii bp Pierskała przypomniał historię bł. Bronisławy, akcentując jej głęboką wiarę i oddanie Bogu. Zwrócił uwagę na jej niezwykłe zaangażowanie w pomoc potrzebującym podczas zarazy. „Bronisława z wielkim zaangażowaniem służyła chorym, podawała leki, rozdawała ubrania potrzebującym oraz karmiła głodnych” – mówił.
„Błogosławiona Bronisława jest patronką diecezji opolskiej oraz dobrej sławy. Mówi się, że patronuje także wszystkim, którzy są obmawiani lub doświadczają oszczerstw” – przypomniał bp Pierskała, zachęcając wiernych, by szukali w niej orędowniczki w trudnych momentach życia. Podkreślił, że jej życie było wzorem wiary, nadziei i cichego niesienia krzyża.
Biskup pomocniczy diecezji opolskiej odnosił się również do potrzeby solidarności z potrzebującymi. „Kto okazał solidarność z Maryją i Józefem, którzy nie znaleźli miejsca w gospodzie? Mieszkańcy Betlejem nie okazali solidarności. Okazali ją ci najubożsi, czyli pasterze, i ci najbogatsi, czyli Trzej Królowie. Pasterze i Trzej Królowie odczytali znaki Boże, których mieszkańcy Jerozolimy nie odczytali” – mówił. Biskup Pierskała podkreślił znaczenie solidarności z potrzebującymi, zaznaczając, że „symboliczny pusty talerz na stole wigilijnym” przypomina o konieczności pomocy ubogim i uchodźcom. Przypomniał, że solidarność tę wyrażamy włączając się w różne akcje pomocy, jak np. wsparcie dla Caritas, Szlachetna Paczka oraz przez pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Nawiązując do hasła Roku Jubileuszowego Pielgrzymi nadziei bp Pierskała zaznaczył, że „pierwszymi pielgrzymami nadziei byli pasterze i mędrcy ze Wschodu, którzy wyruszyli w drogę do stajenki i nie zawiedli się. Ich nadzieja się spełniła, znaleźli nowo narodzonego Zbawiciela”. Podkreślił, że także dzisiaj chrześcijanie są wezwani, by być pielgrzymami nadziei, czerpiąc siłę z Bożej miłości i dzieląc się nią z innymi.
„Niech ta nadzieja stanie się także naszym udziałem” – mówił na zakończenie bp Rudolf Pierskała, życząc wiernym, aby Nowy Rok był czasem umacniania nadziei i życzliwości. „Niech obudzi wzajemną miłość i dobroć, bo gdzie miłość wzajemna i dobroć, tam znajdziesz Boga żywego” – dodał.
tekst i zdjęcia: Monika Chrzanowska
W Opolu, 6 stycznia, odbędzie się Orszak Trzech Króli, który w tym roku będzie przebiegał pod hasłem „Kłaniajcie się królowie”. Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Kurii Diecezji Opolskiej, organizatorzy zaprosili wszystkich mieszkańców Opolszczyzny do wspólnego świętowania i kolędowania.
Tegoroczne wydarzenie wpisuje się w obchody Roku Jubileuszowego. „Uczestnicząc w orszaku będziemy pielgrzymami nadziei” – podkreślił bp Waldemar Musioł. „Będziemy wspólnie zbliżać się do źródła nadziei, którym jest Nowonarodzony Jezus. Wierzę, że to spotkanie umocni naszą wiarę i więzi społeczne oraz sprawi, że staniemy się pochodniami nadziei dla tych, którzy dziś jej najbardziej potrzebują” – mówił.
Biskup Musioł zaznaczył również, że Orszak to nie tylko wydarzenie religijne, ale także przestrzeń do budowania jedności i odpowiedzialności społecznej. „Orszak nie dzieli, ale łączy. Wspólne pielgrzymowanie jest symbolem naszej solidarności i troski o innych. W kontekście Roku Jubileuszowego to także okazja, aby modlić się za naszą Ojczyznę i czerpać z wartości, które jednoczą nas jako naród” – dodał. Biskup pomocniczy diecezji opolskiej wyraził nadzieję, że to wydarzenie przyczyni się do wzmocnienia braterskich więzi i przypomnienia o chrześcijańskich korzeniach naszej tożsamości.
„Uroczystość Trzech Króli to taki dzień, w którym każdy może poczuć się królem, szczególnie, że hasło tegorocznego orszaku brzmi Kłaniajcie się Królowie. Powinniśmy jednak pamiętać, że prawdziwym Królem jest Nowonarodzony Chrystus, któremu my sami, niezależnie od naszych ról i statusów, powinniśmy się pokłonić” – wyjaśnił ks. Jerzy Kostorz.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podkreślił, że Orszak Trzech Króli w tym roku zyskuje dodatkowy wymiar, ponieważ zbiega się z obchodami tysiąclecia Korony Polskiej. „Myślę, że rocznica Koronacji Polski jest ważną rocznicą, o której warto pamiętać również w tym dniu. Natomiast serdecznie zapraszam do udziału i bardzo się cieszę, że możemy od lat współorganizować Orszak Trzech Króli” – powiedział Prezydent, wskazując na znaczenie Orszaku jako wydarzenia łączącego tradycję religijną i historyczną.
Organizatorzy przygotowali liczne atrakcje, które przedstawiła Maria Aneta Skiba z Młodzieżowego Domu Kultury. „Przedstawienia artystyczne będą miały miejsce na dwóch scenach. Pierwsza będzie znajdować się pod Narodowym Centrum Polskiej Piosenki, gdzie rozpocznie się Orszak, a druga na placu Jana Pawła II. Towarzyszyć nam będą m.in. Orkiestra Dęta z Górażdży oraz schola posługująca na co dzień w kościele Ojców Jezuitów” – zapowiedziała.
tekst i zdjęcia: Monika Chrzanowska
Więcej informacji pod linkiem.
Z nadzieją zmartwychwstania informujemy, że w czwartek 2 stycznia 2025 r. w 68. roku życia i w 43. roku kapłaństwa zmarł śp. ks. Henryk Cwik, emerytowany proboszcz Parafii św. Stanisława Biskupa w Przylesiu.
***
Urodził się 16 II 1957 r. w Kuźni Raciborskiej w rodzinie Jana i Marii Magdaleny zd. Goleczko. Rodzice byli zatrudnieni jako pracownicy fizyczni w miejscowych zakładach metalowych „Rafamet”. Szkołę podstawową ukończył w 1972 r. w rodzinnym mieście i kontynuował edukację w II Liceum Ogólnokształcącym w Raciborzu. Po maturze w 1976 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Nysie. Święcenia kapłańskie przyjął 16 V 1982 r. w kościele pw. św. Mikołaja w Raciborzu z rąk bp. Jana Wieczorka. Po święceniach został wikariuszem w Parafii św. Józefa w Opolu-Szczepanowicach (1982-1985), a następnie posługiwał w parafiach Wniebowzięcia NMP w Krapkowicach-Otmęcie (1985-1988) oraz Matki Bożej Częstochowskiej w Gliwicach (1988-1989). W 1989 r. został mianowany proboszczem Parafii św. Stanisława Biskupa w Przylesiu. Od 1992 r. pełnił funkcję wizytatora nauki religii w dekanatach Grodków, Niemodlin i Skoroszyce, a od 1997 r. był duszpasterzem młodzieży rejonu nyskiego. W 2000 roku ze względów zdrowotnych odszedł z parafii i został przez rok rezydentem w Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pokoju, a w latach 2001-2006 pełnił funkcję kapelana w Ośrodku Leczniczo-Wychowawczym w Krosnowicach Kłodzkich. Następnie zamieszkał w Domu Księży Emerytów w Opolu i został kapelanem Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Neuropsychiatrycznego w Opolu (2006-2015) oraz Zakładu Opieki Zdrowotnej MSWiA w Opolu (2006–2019). W 2023 r. przeszedł na emeryturę. Zmarł 2 I 2025 r.
***
Uroczystości żałobne:
- Msza św. żałobna zostanie odprawiona we wtorek 7 stycznia 2025 r. o godz. 17.00 w Domu Księży Emerytów w Opolu;
- Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona w środę 8 stycznia 2025 r. o godz. 11.00 w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Kuźni Raciborskiej.
***
Polecajmy śp. ks. Henryka Bożemu Miłosierdziu:
Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa, kapłan Henryk, którego w ziemskim życiu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwale. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Dzisiejsza noc i dzień dopełniają uroczystości inauguracji Roku Świętego, który cały przeniknięty jest nadzieją – mówił bp Waldemar Musioł podczas Mszy św. sprawowanej o północy na rozpoczęcie 2025 roku w kościele pw. św. Sebastiana w Opolu. W homilii podkreślił, że chrześcijańska nadzieja, oparta na miłości Boga, jest źródłem siły do patrzenia w przyszłość z ufnością i odwagą.
Bp Musioł zaznaczył, że rozpoczęcie nowego roku to okazja do refleksji nad przeszłością i spojrzenia w przyszłość. „Na tym progu nie stoimy osamotnieni, ale doświadczamy obecności Boga i prawdy, że On bardzo nas kocha” – powiedział. Zachęcił wiernych, aby na wzór Maryi „spojrzeli na swoje wczoraj z wdzięcznością i zawierzyli je Bożemu Miłosierdziu”, jednocześnie prosząc o siłę do pomnażania dobra w nadchodzącym czasie.
Odnosząc się do Ewangelii (Łk 2, 16-21), biskup pomocniczy diecezji opolskiej wskazał postawę betlejemskich pasterzy jako przykład wędrowania z nadzieją. „[Pasterze] udali się też pośpiesznie i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę” – zacytował, podkreślając, że pielgrzymowanie w kierunku Boga wymaga nieustannego wysiłku. „Aby napełniać się nadzieją, trzeba rozbudzać w sobie – jak pasterze – pragnienie zobaczenia Boga i spotkania Go w Słowie, Eucharystii, sakramencie pokuty i pojednania, adoracji Najświętszego Sakramentu i modlitwie” – dodał.
Bp Musioł przypomniał, że chrześcijańska nadzieja kieruje także ku drugiemu człowiekowi. „Pasterze opowiadali o tym, co im zostało objawione o Dziecięciu. (…) Zamiast pochopnie osądzać albo marginalizować, zróbmy wszystko, by nasze dobre słowa i ciepłe gesty sprawiły, że ludzie dotąd niepodatni na zdziwienie, zatrzymają się i zadziwią na nowo dobrocią i miłością Boga” – apelował.
Na zakończenie bp Waldemar Musioł zachęcał, by nadchodzący rok był czasem pogłębiania wiary i odnawiania nadziei w Bożą obecność. „Powtarzajmy jak Maryja: niech mi się ciągle staje według Twojej woli” – powiedział. Życzył wiernym błogosławionego Nowego Roku, udzielając pasterskiego błogosławieństwa słowami z Księgi Liczb: „Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad Wami, niech Was obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku Wam oblicze swoje i niech Was obdarzy pokojem”.
Monika Chrzanowska
fot. Szymon Adamski